Pozwól, że opowiem Ci ciekawą, aczkolwiek krótką historię właścicielki niewielkiej firmy MLM ze Stanów Zjednoczonych, która zarządzała swoją firmą od 30 lat…
…Otóż kobieta ta osobiście oraz z wielkim zaangażowaniem i entuzjazmem opracowywała wszystkie produkty – godzinami przesiadywała w laboratorium z badaczami i naukowcami – dzięki czemu znała wszystkie swoje produkty od podszewki. Posiadała również statystki stężenia enzymów swojej konkurencji – „Mam 67 za uncję, a stężenie w produktach konkurencji jest znacznie niższe. Dlatego ich produkty nie mogą być tak skuteczne jak moje…”.
Jakość produktów – pierwsza klasa, jednak było coś co spędzało jej sen z powiek. A mianowicie to, że inne firmy, które posiadały o wiele gorsze produkty od niej, odnosiły więcej sukcesów i rozwijały się w o wiele szybszym tempie niż jej firma.
Dlaczego tak się działo, mając najlepszy produkt na rynku?
Otóż, ta wspaniała kobieta nie rozumiała jednej rzeczy – wcale nie chodziło tu o produkt, tylko o dobry Marketing.
Wpadła w tzw. „pułapkę myszy” – dała wiarę wypowiedzi Henrego Davida Thoreau’sa, który powiedział: „Zbuduj lepszą pułapkę na myszy, a klienci będą dobijać się do ciebie drzwiami i oknami.”
Zejdź na ziemię i spójrz na tą całą sprawę realnie…
Cały Artykuł Przeczytasz Pod Adresem:
Profesjonalny Marketing Sieciowy (kliknij tutaj)…
Najnowsze komentarze